Boże Narodzenie niedługo i to już ostatnie chwile, żeby zadbać o świąteczny klimat w naszych domach. Lada moment pojawi się w naszych domach choinka więc pora zaopatrzyć się również w choinkowe dekoracje. Jeżeli jeszcze nie kupiliście wszystkich ozdób lub jeśli wyjątkowo chcielibyście spróbować swoich sił, robiąc je samodzielnie, ten wpis jest właśnie dla Was. Poniżej znajdziecie szybkie DIY na ozdoby choinkowe z tzw. masy porcelanowej. Szybkie, bezproblemowe i efektowene 🙂
Masa porcelanowa – co Ci będzie potrzebne
Mąka ziemniaczana i klej powinny być w takich samych ilościach. Na wykonanie masy zużyłam całe opakowanie kleju o pojemności 250 ml. Jako miarki użyłam dwóch identycznych misek o pojemności około 300 ml.
Po połączeniu składników w jednolitą masę możemy przejść do wycinania z niej dowolnych form i kształtów.
Masa porcelanowa nie wymaga wypiekania w piekarniku jak w przypadku masy solnej. To jej spora zaleta:) Wystarczy pozostawić ją do wyschnięcia na ok. 24h.
Dekorowanie masy w klimacie skandynawskim
Zdecydowałam, że moje ozdoby będą czarno-białe. Bez większych błyskotek, i intensywnych kolorów. Zależało mi na dekoracjach minimalistycznych i nawiązujących do stylistyki skandynawskiej.
Czarnym markerem narysowałam na nich świąteczne roślinne ornamenty, skontrastowane z geometrycznymi kształtami a złotym markerem dodałam odrobinę blasku.
Gotowe ozdoby świetnie się prezentują z biało-czerwonym sznurkiem, który również wpisuje się w stylistykę skandi.
Już wkrótce tegoroczna choinka zyska nowe ozdoby, które zrobione w dość szybki i bezproblemowy sposób zupełnie odmienią moje drzewko. Mam nadzieję, że zainspirowałam Was do zrobienia czegoś własnoręcznie, co w ferworze świątecznych przygotowań i obowiązków da Wam dużo zabawy i satysfakcji:)
A jak tam Wasze choinki? Wolicie robić ozdoby własnoręcznie czy jednak szukacie swoich perełek w sklepach?
Szkoda, że dopiero teraz trafiłam na ten wpis, bo już po świętach, ale pomysł świetny!
Zapamiętam i wykorzystam w następne święta. Pozdrawiam!
Też żałuje, że widzę ten wpis dopiero teraz! Co prawda, nie wiem czy moje ozdoby wyszłyby tak samo ładnie, bo te rysunki wyszły Ci przepięknie, ale wydaje mi się, że samo robienie byłoby świetną zabawą.
Szkoda, że dopiero teraz zajrzałam na Twój blog, trochę o nim zapomniałam, a tu takie cuda <3
Przepiękne ozdoby, brawo 🙂
Piękne ozdoby 🙂
Dziękuję:)
Po dwóch godzinach schnięcia zaczęły się wyginać do góry niczym plasterki suchego jabłka. Co zrobiłam źle? Obciążyłam je ciężką książką. Jak pani wyszły takie idealnie płaskie?
Moje też nie były idealnie płaskie. Wydaje mi się że może być to kwestią grubości rozwałkowanego ciasta. Ja również miałam kilka cieńszych które mocniej mi się powyginały.
Te ozdoby są piękne, ale masa nie wychodzi jeśli składników jest po równo .. musiałam dodać więcej maki, ponieważ masa się lała.. i teraz już nie jest pięknie 🙈robiłam już dwa podejścia. Co robie zle ??
Coś pięknego, prześlicznie Pani wyszły te ozdoby.
Bardzo dziękuję:)
Bardzo piękne ozdoby.
Dziękuję